Nasze wakacyjne
spotkanie na ogrodzie u Marzenki rozpoczęliśmy jak
zwykle modlitwą. Mama upiekła dobre kakaowe ciasto i
podała dobry sok. Opowiadaliśmy o wakacjach, o
pielgrzymce na Jasną Górę. Poskakaliśmy na trampolinie i
pograliśmy w paletki. Na zakończenie udaliśmy się do
restauracji na wspólny obiad. Przypomniały nam się
wspólne obiady na rekolekcjach. Pokój i dobro
towarzyszyły nam tego dnia szczególnie.
|