Rycerze Św. Franciszka z Asyżu
przy Parafii Matki Boskiej Częstochowskiej
Katowice Podlesie

 

Historia
Spotkania
Galeria
Linki
Strona główna

 

 

 

   


Mały śpiewnik Rycerzy św. Franciszka


Błogosławieństwo Aaronowe

Niech cię Pan błogosławi i strzeże.

Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą,

niech cię obdarzy swą łaską.

Niech zwróci ku tobie oblicze swoje

i niech cię obdarzy pokojem

 

 

Ballada o wilku z Gubbio

1. Dawno temu - tak rozpoczął pewien brat z zapałem,    G D a D
tę historię, która starsi jedynie pamiętali.     G D C D
Było miasto zwane Gubbio, bogate i wspaniałe,     a e a e
A w nim ludzie co nikogo oprócz siebie nie kochali.     C e a D

2. Choć w dostatku żył każdy i żadna potrzeba,
nie spędzała nigdy snu z niczyich powiek.
Lecz na próżno, żebrak prosił tutaj o kawałek chleba,
Próżno pytał o gospodę utrudzony wędrowiec.

3. Dnia pewnego powstał w mieście wielki płacz i trwoga
i kazali zamknąć bramy rajcy wraz z burmistrzem.
Nagle Gubbio przypomniało sobie o istnieniu Boga,
O swych grzechach nagle przypomnieli sobie wszyscy.

4. Miasto było zewsząd lasami otoczone. W nich
pojawił się wilk straszny, ogromna czarna bestia.
Zżerał owce, jagnięta, zżerał bydło i konie,
W owym dniu zaś porwał kilku kupców spod bram miasta.

5. Właśnie wtedy, gdy nadziei nikt już nie miał na to,
że odejdzie precz zły wilk, a z nim lęk, trwoga i rozpacz.
Poza mury, które wkoło otaczały miasto,
Wszedł święty Franciszek i bardzo się zatroskał.

6. Ulitował się nad ludźmi i tak oznajmił rajcom:
"Pójdę w góry, by odnaleźć złego brata wilka".
I poszedł tak, jak stał, mimo przestróg mieszkańców,
Gdy go znalazł podniósł rękę i dotknął jego pyska.

Ref. Bracie wilku, Pan Bóg stworzył     G C
taki piękny cały świat.     e a
Bracie wilku. Czemu w sercu swoim kryjesz     D a G
jeszcze wciąż tyle zła?     C D
Odmień życie, napraw krzywdy     G C
wyrządzone wokół wszystkim,     e a
Ulecz dusze swoją chorą z nienawiści!     D a D G

7. Gdy tak święty Franciszek upominał złego wilka,
ten, o dziwo, spokorniał i ze wstydu przymknął oczy.
A od żalu wielkiego spod powiek łez kilka,
Uroniło wilczysko na Biedaczyny stopy.

8. Kiedy wszyscy mieszkańcy zebrali się na rynku,
by zobaczyć rozbójnika potulnego jak baranek.
Wtedy święty Franciszek uniósł w górę rękę
I wygłosił ludziom z Gubbio takie kazanie:

Ref. Bracia wilcy! Pan Bóg stworzył taki piękny cały świat.
Bracia wilcy, czemu w serca wasze kryją jeszcze wciąż tyle zła?
Proście Pana! On przebaczy i zapomni grzechy wszystkim
On uleczy wasze serca chore z nienawiści!

9. Nawrócili się mieszkańcy chciwi i obłudni.
Poruszeni aż do głębi kazaniem świętego,
A wilk do końca życia mieszkał w Gubbio razem z ludźmi,
Bo bardzo kochał dzieci i zabawę w chowanego.

10. Ale to jeszcze nie koniec mojej opowieści
stary brat pokiwał głową i pogłaskał siwą brodę.
Spójrzcie, ile dzisiaj w świecie krzywd, łez i boleści,
Bo nie bratem, ale wilkiem człowiekowi bywa człowiek!

Ref. Bracie wilku, Pan Bóg stworzył taki piękny cały świat.
Bracie wilku. Czemu w sercu swoim kryjesz jeszcze wciąż tyle zła?
Odmień życie, napraw krzywdy wyrządzone wokół wszystkim,
Ulecz dusze swoją chorą z nienawiści!

 

 

On i ja

Ref. On i ja, On jest moim Bogiem D

On i ja, każdemu odpowie h

On i ja, On jest taki dobry fis

On i ja, świat jest z Nim cudowny A7

 

1.Jezus moim jest przyjacielem D

Życie moje jest z Nim radosne fis

Wiem, że mnie kocha i nie opuści G

Na Niego mogę liczyć zawsze A7

 

2.Kiedy mi smutno, kiedy mi źle

Kiedy mnie trapią różne zmartwienia

Wtedy do mego Zbawcy przychodzę

Bo On jest źródłem mego istnienia

Ref:  Pokój i dobro, pokój wam,

pokój i dobro, pokój wam.  /2x 

1. Niesiemy wam, wieść radosną,

franciszkańską nucąc pieśń.

I powtarzając od wieków hasło:

Pokój i dobro, pokój wam. / Ref. 

2. Niech dobrem się dzielę jak chlebem,

niech pokój obejmie cały świat.

Niechaj w życiu wskazówką nam będą:

pokój i dobro, pokój wam. / Ref.

 

1. Święty Franciszku z Asyżu

nie umiem cię naśladować

nie mam za grosik świętości

nad Biblią boli mnie głowa

2. Ryby nie wyszły mnie słuchać

nie umiem rozmawiać z ptakiem

pokąsał mnie pies proboszcza

i serce mam byle jakie

3. Piękne są góry i lasy

i róże zawsze ciekawe

lecz z wszystkich cudów natury

jedynie poważam trawę

4. Bo ona deptana niziutka

bez żadnych owoców, bez kłosa

trawo siostrzyczko moja

karmelitanko bosa


 

 

1. Ojciec Sylwester utworzył

Rycerzy świętego Franciszka

A siostra Leokadia

Jest zawsze uśmiechnięta.

Ref: Szymek i Piotrek i Antoś

Dominik, Agnieszka, Paulina

Paulinka, Radek i Wiktor

Julcia i Ewelina

2. To proboszcz ogłosił te cuda

Powstała pierwsza w Podlesiu

Wspólnota braterska Rycerzy

Świętego Franciszka z Asyżu

Ref: Szymek i Piotrek i Antoś

Ola, Agnieszka, Paulina

Mateusz, Dawid, Wiktoria

Iwona i Karolina

3. Rycerze świętego Franciszka

To cała nasza drużyna

Radosna prężna wesoła

Spotkanie modlitwą zaczyna

Ref: Szymek i Piotrek i Antoś

Radek, Patryk, Monika

Paulinka, Marzena, Wiktoria

Zosia i Karolina

4. A nasze hasło jest takie:

POKÓJ DOBRO BRATERSTWO

Zadanie nie byle jakie,

Do wykonania jest to.

Ref: Szymek i Piotrek i Antoś

Ola, Agnieszka, Paulina

Mateusz, Dawid, Wiktoria

Iwona i Karolina

 

 

 

Ref: Na krzyż patrzę w San Damiano,

Panie chcę być dzieckiem Twym.

Na krzyż patrzę w San Damiano,

Panie uczyń mnie narzędziem Twym.

1. Abym miłość niósł, gdzie jej brak,

bym przebaczenie niósł, wzgardzonym w krąg.

Bym ludziom pokój dał, bym umiał prawdą żyć

i był Twoim głosem, Twoim wzrokiem,Twoją nadzieją.

Ref. ...

2. Abym radość niósł smutnym dniom,

abym światło niósł w grzechu mrok.

Bym ludziom wiarę dał, bym sprawiedliwość dał

i był Twoją wolą, Twoim oddechem, Twoją pokorą.

Ref. ...

3. Abym bratem był słońca dróg,

abym z wiatrem grał pośród pól.

Bym gwiazdkę śniegu mógł każdemu dziecku dać,

o Tobie mówić, że jesteś Życiem, w Tobie się spalić.


 

Ref. Braciszkowie skrzydlaci

Chwalcie Boga chwalcie Boga

Bo czym my stworzenia zdołamy odpłacić

Jeśli nie piosenką ubogą

Za słońce jasne niebo czyste

I łąki zieleń i łąki zieleń

1. Do kogo mówisz, do kogo się uśmiechasz

Święty Franciszku

Tu ludzi nie ma, las szumi w drzewach

ptaszki świergocą i słychać Twój głos

2. Żarnowce rozsiadły się na polanie

Tworząc złocistą plamę

A Ty jakby Cię tłum otaczał

W katedrze wspaniałej

I słychać Twój głos    / Ref. 

3. Coś podniósłszy w dłonie tłumaczysz

Gestami rąk zaciekawiasz

Aż stukać przestały głośne dzięcioły

Liście umilkły

I słychać Twój głos   / Ref. 

4. Umilkł święty zabrzmiał świergot jak dzwonki 3x

/ Ref. 

 

 

1. Wędrowałem raz wśród gór

Dostrzegając w nich Bożą moc.

Patrzyłem w księżyca krąg,

Co swym blaskiem ogarnął noc.

Wsłuchany w strumieni szum,

Zapatrzony w kobierce łąk,

Coś dziwnego ze mną się stało,

I wiedziałem wtedy że: 

Ref. To Franciszek mnie pochwycił,

Wziął w ramiona swe jak Ojciec,

Swą prostotą i czystością

Oczarował duszę mą.

To Franciszek biedaczyna,

Który tańczył choć nic nie miał,

Wlał do serca mego moc swej miłości.

2. On potrafił się zachwycać,

Każdym kwiatem, liśćmi drzew.

I uwielbiał się wsłuchiwać

W leśnym gąszczu w ptaków śpiew.

Słońce, księżyc oraz ogień

Swoimi braćmi ponazywał,

Wszystkim ludziom napotkanym

Pokój i dobro w serca wlał.   / Ref. 

 

 

1.Gdy szukasz Boga, popatrz na kwiaty,

popatrz na góry i ciemny las.

Z każdej wędrówki wrócisz bogaty

i nową treścią wypełnisz swój czas.

Bo cały świat jest pełen śladów Boga

i każda rzecz zawiera jego myśl:

wspaniały szczyt błotnista wiejska droga,

to Jego znak który zostawił Ci.

 

2.Gdy szukasz Boga, popatrz na ludzi,

spójrz jak taternik zdobywa szczyt.

Zobacz jak matka w domu się trudzi,

spójrz w oczy dziecka, a powiedzą Ci,

że cały świat stworzony jest przez Pana

i w każdym z nas zamieszkać pragnie Bóg,

by dobra wieść była przekazywana,

by miłość swą objawiać przez nas mógł.

 

 

 

 

Ref: Laudato sii, o Mi Signore. /4x

 

1. Niech Cię wysławia to co stworzyłeś,

słońce na niebie, księżyc wśród nocy,

gwiazdy świecące, wiatry gwałtowne,

żywioły wodne, ogień gorący.

 

2. I siostra nasza, "matka"- ziemia,

ta co nas żywi i utrzymuje,

słodkie owoce, kwiaty i zioła,

i szczyty górskie i morskie głębie.

 

3. Trzeba nam śpiewać Tobie, o Boże,

trzeba nam chwalić Ciebie, o Panie,

bo to jest sensem naszego życia,

niech ono całe będzie piosenką.

 

 

 

Dotknął mnie dziś Pan

Więc radość ogromną w sercu mam.

Z tej radości chcę

śpiewać i klaskać w dłonie swe.

Więc wszyscy razem chwalmy Go,

Za to że trzyma nas ręką Swą.

 

 

 

Na początku Bóg stworzył:

Niebo, żywioł i gwiazdy.

Porozdzielał toń wód

i sklepienie niebieskie

Dał rośliny, zwierzęta

i błyszczącą planetę

A potem - był człowiek.

 

Pierwszy dzień pracował, drugi dzień,

Trzeci dzień pracował, czwarty dzień,

Piąty dzień pracował, szósty dzień

A w siódmym odpoczywał.

 

 

Na wieki będzie trwać chwała Boża,

Bo raduje się Pan, że uczynił świat.

Śpiewać chcę memu Bogu po wszystkie dni,

Sławić co stworzył On, wychwalać Go.

 

 

 

Wszystko co żyje

niech śpiewa z radością

Bóg naszym Ojcem

Bóg jest miłością

Bóg miłością jest.

 

 

 

Ofiaruję Tobie Panie mój

całe życie me

cały jestem twój, aż na wieki.

Oto moje serce, przecież wiesz

Tyś miłością mą

jedyną jest.

 

 

 

Jesteś Królem, jesteś Królem,

Królem jest Bóg!

Jesteś Królem, Jesteś Królem,

Królem jest Bóg!

 

Podnieśmy wszyscy nasze serca

Podnieśmy wszyscy nasze dłonie

Stawajmy przed obliczem Pana

Wielbiąc Go!

 

 

 

Tyś jak skała, Tyś jak wzgórze

Panie nasz, Boże nasz.

Tyś jak wiatr w swej naturze

Tyś jest Stwórcą wszystkich nas.

 

Światłem swym oświetlasz drogę

Która prosto wiedzie nas.

Tam gdzie źródło Twej miłości

Gdzie radośnie płynie czas.

 

Ref. Łandarej-łandaoooo,

łandarej-łandao

 

 

Klaszczmy w dłonie /4x

Tak, tak, tak, tak, ja potrzebuję Ciebie

Tak, tak, tak, tak, będziemy tańczyć w niebie /2x

Prawa nóżka, lewa nóżka, prosto z serca, buźka.